Pisowska komisja przygotowała swój raport, w którym zebrała wszelkie pasujące do tezy wątki, by z Tuska, Sikorskiego i Siemoniaka zrobić podejrzanych typków ze Wschodu. Po przejęciu władzy Tusk wymienił skład komisji, ale jej nie zlikwidował. Wręcz przeciwnie — zapowiedział, że teraz badane będą ruskie macki wokół PiS. Komisja właśnie dała pierwszą, próbną porcję owych macek. […]