W programie „Pytanie Dnia” emitowanym w dniu Wszystkich Świętych na antenie TVP Info, Dorota Wysocka-Schnepf rozmawiała z Ewą Negrusz-Szczęsną. To wdowa po Piotrze Szczęsnym, który 19 października 2017 r. dokonał aktu samospalenia na placu Defilad w Warszawie. Określił się jako „szary człowiek”, protestujący przeciwko łamaniu konstytucji, praworządności i używaniu nowy nienawiści przez ówczesne władze Zjednoczonej Prawicy.
Zobacz: Flipping w „Pytaniu na śniadanie” wywołał oburzenie. Ale kary nie będzie
Wywiad z wdową po Piotrze Szczęsnym. W sieci zawrzało
„7 lat ciszy o Szarym Człowieku i dość. Pani Ewie ślę Wasze podziękowania. Jej się należą, nie mnie. Za wyważone słowa. Wszystkich Świętych to stosowny moment. Wielu to zrozumie, inni nigdy” – zapowiedziała rozmowę w swoich mediach społecznościowych Dorota Wysocka-Schnepf.
Wdowa po Piotrze Szczęsnym w wywiadzie udzielonym Dorocie Wysockiej-Schnepf wróciła do tragicznych wydarzeń z 2017 roku. Na pasku widniał tytuł: “Oddał życie w obronie demokracji”.
“Od samego początku było to dla mnie wiadome, że ten jego krzyk nie dotrze do dużej ilości osób. Musiało upłynąć więcej czasu, musiało nałożyć się więcej złych rzeczy, żeby ludzie się w końcu obudzili” – powiedziała w „Pytaniu Dnia” Ewa Negrusz-Szczęsna.
Rozmowa wywołała ogromne poruszenie w sieci. Komentujący zarzucali dziennikarce niestosowność poruszania w dniu Wszystkich Świętych tematu samobójstwa. Pojawiły się nawet zarzuty gloryfikowania odbierania sobie życia. “Czy wy tam jesteście normalni?” — zaatakowała dziennikarka “Wprost” Joanna Miziołek.
„Poruszyła mnie podłość telewizji grającej dramatem chorego człowieka. To mnie poruszyło. Ale gratuluję klików” – napisała pod postem Wysockiej-Schnepf znana komentatorka polityczna Kataryna.
“Tu jaka czysta woda. Media na całym świecie wiedzą, że nie wolno gloryfikować samobójstw, co więcej — część rezygnuje z relacjonowania takich tematów. Tymczasem neoTVP we Wszystkich Świętych…” — ocenił Wojciech Mucha z „Gazety Polskiej”. „Gloryfikacja samobójców jest najgorszym możliwym bestialstwem, za które w cywilizowanych krajach Schnepf wyleciałaby do rynsztoku. Chorzy ludzie, którzy borykają się z myślami samobójczymi, po tego typu materiałach mogą jedynie poczuć się zachęconymi do odebrania sobie życia” – stwierdził inny internauta.
Na łamach „Rzeczpospolitej” Estera Flieger w komentarzu „Skandaliczna rozmowa w „Pytaniu dnia”. Dokąd zmierza nowa TVP?” pisze w kontekście wywiadu z wdową po Piotrze Szczęsnym o „błotnistej kałuży”. „Niestety nowa ekipa zdecydowała, że Telewizja Publiczna pozostanie na wojnie domowej” – stwierdziła publicystka.
Nie wszyscy byli tak krytyczni w ocenach TVP i prowadzącej. „Piękny wywiad, dziękuję”, „Pani Doroto, osobiście jestem pełen uznania dla Pani pracy, a przede wszystkim odwagi i bezkompromisowości w stosunku do osób, które przyczyniały się i nadal się przyczyniają do dewastacji cudzego życia w imię korzyści własnych czy też partyjnych.
Za emisję rozmowy podziękował publicznie Tomasz Lis. “Szary człowiek poniósł ofiarę, która bardzo pomogła sformatować tożsamość obrońców demokracji. W tym sensie absolutnie nie była to ofiara daremna. Choć jak śmierć P. Adamowicza, owoce wydała po latach” – napisał.
Dorota Wysocka-Schnepf do krytyków: wy, moralne zera, byliście obojętni
W odpowiedzi na krytykę i ataki Dorota Wysocka-Schnepf wydała na portalu X oświadczenie.
„Widziałam krzywdę nękanych ludzi. Ich dzieci. Brutalnie tłumione protesty. Wy, moralne zera nadające jak kataryny, i wy, pseudo-obiektywni -też widzieliście. Byliście obojętni. Współodpowiedzialni. Teraz, w strachu, frustracji i wstydzie, razi was pamięć. Słuchajcie ich opowieści” – napisała prowadząca „Pytanie dnia”.