„Robertowi Biedroniowi w związku z zawiadomieniem jego matki prokuratura postawiła zarzuty pobicia skutkującego co najmniej siedmiodniowym okresem leczenia z art. 157 i art. 207 kodeksu karnego” – napisano w społecznościowej notce kontekstowej zamieszczonej do wpisu europosła Roberta Biedronia w serwisie X.
Jeden z liderów Lewicy, europoseł Robert Biedroń zamieścił wpis w mediach społecznościowych, w którym pisał on o walce z przemocą wobec kobiet.
Obchodzimy dziś Międzynarodowy Dzień Eliminacji Przemocy Wobec Kobiet. To dobry moment, aby raz jeszcze podkreślić, że przemoc wobec kobiet jest w Polsce milczącą codziennością. Każdego dnia członkinie naszych rodzin, nasze sąsiadki i znajome padają jej ofiarą. To boli
— napisał polityk z Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia Parlamentu Europejskiego.
Notka kontekstowa
Czytelnicy serwisu X dodali do tego wpisu informacje kontekstowe, które ich zdaniem mogą być przydatne dla innych odbiorców. Przypomnieli w nim oskarżenia medialne dotyczące tego, że Robert Biedroń miał stosować przemoc wobec swojej matki.
Robertowi Biedroniowi w związku z zawiadomieniem jego matki prokuratura postawiła zarzuty pobicia skutkującego co najmniej siedmiodniowym okresem leczenia z art. 157 i art. 207 kodeksu karnego
— podkreślono.
Notkę przygotowano na podstawie artykułów, które ukazywały się na portalach Wp.pl oraz Onet.pl.
Biedroń zaprzeczał
Sam Robert Biedroń i jego matka wielokrotnie zaprzeczali pojawiającym się oskarżeniom.
Nigdy nie doszło do żadnych aktów przemocy między nami, a wszystkie przytaczane oskarżenia są nieprawdziwe. Jedynym sprawcą przemocy w naszym domu był nasz mąż i ojciec
— napisano w wydanym w 2019 roku oświadczeniu.
Przeszłość naszego domu rodzinnego była dla nas koszmarem. Te okropne doświadczenia i wspomnienia, które kosztowały nas i całą naszą rodzinę lata cierpień, chcielibyśmy zostawić za sobą (…) To był dla nas dramatyczny czas, nasz dom często przypominał piekło, z powodu przemocowego ojca, który nadużywał alkoholu i regularnie znęcał się nad nami psychicznie i fizycznie. Cała rodzina wielokrotnie była zmuszana do ukrywania jego zachowań przed innymi ludźmi, a w skrajnych przypadkach także przed organami ścigania. Robiliśmy to ze strachu. Tak było i w przypadku o którym mowa, kiedy zostaliśmy przez niego zmuszeni do złożenia nieprawdziwych zeznań. Mogą to zrozumieć pewnie tylko osoby, które doświadczyły przemocy w rodzinie
— przekonywano.
CZYTAJ TAKŻE:
as/X