Od kilku tygodni Republika za pośrednictwem „tickerów” w prawej części ekranu informuje o aktualnych zbiórkach na sprzęt. Były to: 1 mln zł na ścianę wideo, 600 tys. zł na scenografię czy 1 mln zł na kamery w studiu. Stacja aktualizuje na ekranie odsetek zebranej kwoty. Kiedy zbiórka kończy się sukcesem, rozpoczyna się następna na inny cel.
Ile łącznie będzie kosztowało nowe studio? – Szczegółowych danych nie możemy ujawniać, bo mamy umowy z dostawcami i ceny są negocjowane indywidualnie. Mogę tylko zdradzić, że to wielomilionowe inwestycje. Co najmniej kilkanaście milionów złotych – wyjaśnia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Olechowski.
Czy po zebraniu środków na oświetlenie studia będą kolejne tego typu zbiórki? – Zobaczymy. Funkcjonujemy w skrajnie nieprzychylnym nam otoczeniu instytucjonalnym. Rząd Tuska robi wszystko, żeby zniszczyć Republikę, utrudnić jej funkcjonowanie. Przypominam o absurdalnym bojkocie reklamowym. Choć rozluźnił się i z każdym miesiącem bardzo szybko przybywa nam reklamodawców, to część firm wciąż stosuje się do niego. Nie posiadamy żadnego dużego polskiego czy zagranicznego inwestora – odpowiada szef wydawców TV Republika.
W powodzeniu zbiórek pomaga liczba widzów, która decyduje się na wpłaty. – Mogę o tym powiedzieć, bo prezes Tomasz Sakiewicz te informacje podawał publicznie. Mamy około 300 tysięcy osób, które co miesiąc regularnie wpłacają pieniądze na Republikę. Oczywiście są to bardzo różne wpłaty, jeśli chodzi o wartość. Skala jest jednak duża. To pozwala, żeby stacja dynamicznie się rozwijała i nie miała problemu z finansowaniem inwestycji, takich jak zakupy sprzętu do nowej siedziby – zauważa Olechowski. W lipcu informowaliśmy, że tylko przez pierwszych pięć miesięcy roku widzowie stacji wpłacili 6,5 mln zł. Wówczas stacja otrzymała koncesję na nadawanie na naziemnym MUX-8. Rocznie musi za nią płacić około 1,5 mln zł. Dochodzi do tego ponad 6 mln zł na rzecz operatora multipleksu, Emitela.
Olechowski: wPolsce24 i TV Trwam naśladują Republikę
Ostatnio podobny ticker z informacją o zbiórce 960 tys. zł na ścianę wideo wdrożyła telewizja wPolsce24. Z kolei Telewizja Trwam podczas niektórych programów zaczęła emitować na ekranie kod QR, który pozwala na szybkie przeniesienie się do strony internetowej z możliwością wpłacenia pieniędzy.
– Naśladownictwo jest najwyższą formą uznania. Nasi widzowie bardzo chętnie angażują się w rozwój stacji. Dajemy powody, żeby widzieli, że dobrze wydajemy te pieniądze. Widać wyraźnie wzrost oglądalności na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy. Jesteśmy w zasadzie na poziomie naszego głównego konkurenta TVN24. Wymieniamy się miejscami. Jeden dzień my wygrywamy, inny oni. Idziemy łeb w łeb – komentuje Olechowski. Z danych Nielsena wynika, że w październiku br. TVN24 miał 5,75 proc. udziału w rynku, natomiast Republika 4,59 proc.
Ostatnio Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie Prawa i Sprawiedliwości z wyborów parlamentarnych i za cały 2023 rok. W związku z utratą subwencji budżetowej prezes PiS Jarosław Kaczyński zaapelował o większe niż dotychczas wsparcie dla partii w związku ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi. – I żeby wszyscy, którzy dzisiaj zbierają pieniądze – bo my nie jesteśmy jedyni – zdali sobie sprawę z tego, że to wybory prezydenckie są dzisiaj najważniejsze. I naprawdę dużo ważniejsze niż różne, skądinąd istotne i popierane przez nas przedsięwzięcia odnoszące się do różnego rodzaju instytucji – stwierdził.
Czy Republika zamierza ograniczyć zbiórki? – Nie mam do tego żadnego komentarza. Prezes Kaczyński ma prawo tak powiedzieć. My realizujemy nasz projekt. Umówiliśmy się z naszymi widzami, że zbudujemy nowy dom wolnego słowa. Chcemy, żeby mieli program najwyższej jakości, który nie tylko pod względem merytorycznym, ale też technologicznym nie będzie odstawał od tego, co oferuje nasza konkurencja. Jesteśmy w środku tego procesu, bliżej końca, ale on cały czas trwa. Prosimy widzów o wsparcie, bo nie jesteśmy w stanie finansować tych wszystkich inwestycji. Odzew jest taki, a nie inny. Nasi widzowie żywiołowo włączają się w budowę Telewizji Republika. Ja mogę im za to tylko podziękować – odpowiada Olechowski.
Niebawem Republika przeprowadzi się do Błękitnego Wieżowca, zlokalizowanego naprzeciwko warszawskiego ratusza. – Planujemy szereg zmian antenowych i poszerzenie oferty programowej po przeprowadzce do nowej siedziby. To będzie kolejny moment przełomowy w rozwoju stacji, kiedy nowe możliwości realizacyjne pozwolą nam na robienie programów, których dzisiaj na antenie nie mamy. Pojawią się nowe programy i nowe twarze. Na razie nie mogę mówić kto. Na pewno w styczniu będziemy nadawali z nowego studia – zapowiada Olechowski.